Zamknij

Chciałbym być bardziej obecny na poziomie sołectw - mówi senator Libicki

21:42, 16.10.2019 Krzysztof Suszka Aktualizacja: 22:55, 16.10.2019
Skomentuj Senator Libicki na spotkaniu z młodzieżą szkoły podstawowej w Luboszu/foto:archiwum Jan F.Libicki Senator Libicki na spotkaniu z młodzieżą szkoły podstawowej w Luboszu/foto:archiwum Jan F.Libicki

Jan Filip Libicki nadal będzie reprezentował m.in. powiat międzychodzki w senacie. W niedzielnych wyborach w okręgu nr 89 zebrał 10 449 głosów (66,01 %). To kolejna jego kadencja senatorska i przez niektórych typowany jest na marszałka tej Izby. Czy tak będzie? Na razie nie wypowiada się na ten temat.

Jak się Pan czuje jako nowy-stary senator? Szczególnie, że został Pan wybrany z dużą przewagą nad drugim kandydatem.
Po prostu się cieszę. Traktuję ten wynik jako rezultat mojej pracy. W końcu w mijającej kadencji byłem obecny w moim okręgu wyborczym na ponad 500 wydarzeniach. Wiedzieć, że praca którą się wykonało przynosi rezultat, to dla każdego bardzo miłe uczucie. W tym miejscu chciałbym też podziękować mojemu konkurentowi, panu doktorowi Jerzemu Wierzchowieckiemu za kulturalną rywalizację.
Na razie opozycja ma przewagę w senacie. Już teraz niektórzy mówią jednak, że senat będzie "hamulcowym dobrej zmiany". Czego się więc Pan spodziewa w nowej kadencji senatu i sposobie prowadzenia obrad?
Jeśli Senat będzie w rękach opozycji – mam nadzieję, że tak będzie – to na pewno spełnione będą trzy warunki. Pierwszy to taki, że nie będzie ustaw przyjmowanych w kilka godzin. Senat ma na rozpatrzenie każdej ustawy 30 dni i uważam że ten termin będzie dotrzymywany. Po drugie mam nadzieję, że Senat rękach opozycji będzie oznaczał merytoryczną pracę nad ustawami. I po trzecie, że Senat będzie robił dokładnie to co mu nakazuje konstytucja i nie będzie tej konstytucji naruszał.
Jakie cele będą dla Pana najważniejsze do zrealizowania przez najbliższe 4 lata?
Na pewno chciałbym jeszcze bardziej wrosnąć w mój okręg wyborczy. Chciałbym być jeszcze bardziej obecny nawet na poziomie sołectw. Dlatego za pośrednictwem tego wywiadu chciałbym zachęcić państwa sołtysów, aby odzywali się do mnie bezpośrednio lub do mojego współpracownika. Proszę nie mieć oporów w tej sprawie.Jeśli chodzi np. o kwestię osób z niepełnosprawnościami to bardzo bym chciał, aby w tej kadencji zreformowano system prawny. To jest olbrzymie zadanie na całą kadencję, ale mam nadzieję, że uda się to zrobić ponad podziałami. Mam nadzieję że również złożony w mijającej kadencji parlamentu projekt klubu Platformy Obywatelskiej dotyczący tak zwanej pułapki rentowej będzie przyjęty. Angażuję się także, w relacje ze wschodem, z Białorusią i Ukrainą. Bardzo bym chciał, aby kolejne gminy nawiązały partnerstwo z samorządami w tych krajach. Chodzi mi oczywiście o gminy mojego okręgu wyborczego. W tej chwili pracujemy nad takim partnerstwem między gminą Sieraków a gminą Złota Bilcza w obwodzie tarnopolskim na Ukrainie. Mam nadzieję że to się uda.Chciałbym jeszcze dodać, że mam nadzieję że udadzą się te wszystkie ważne sprawy, z którymi zwrócą się do mnie nasi samorządowcy. Bardzo na taką współpracę liczę!

Dziękuję za rozmowę.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%