Tylko centymetry dzieliły pieszego od śmierci. Kierowca osobowego Volvo cudem ominął mężczyznę, który maszerował wczoraj ( 9 stycznia ) o godzinie 20.30 środkiem jezdni.
Mężczyzna szedł, można by powiedzieć, środkiem jezdni. Kierowca, który go w ostatnim momencie zauważył, zdążył tak zjechać samochodem, że potrącił go tylko lusterkiem. Mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń ciała. Na miejscu było pogotowie ratunkowe. Wykazał on się wielką nieodpowiedzialnością, wręcz czynem samobójczym. Akurat w tym miejscu nie ma żadnych latarni. Mężczyzna poruszał się bez żadnych elementów odblaskowych, no i trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Cieszymy się z tego, że temu nocnemu wędrowcy nic się nie stało - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Poznaż Przemysław Araszkiewicz z międzychodzkiej komendy.
Pijany "wędrowiec" został "zaproszny" do Komendy Powiatowej Policji. Jednocześnie policjanci apelują o używanie elementów odblaskowych nie tylko poza obszarem zabudowanym, ale i również w zabudowanym. Życie i zdrowie jest BEZCENNE!!!
Antykonfident23:46, 10.01.2020
0 0
Zwykły łeb 23:46, 10.01.2020