Zamknij

To już 5 lat

14:00, 04.02.2019 K.S Aktualizacja: 09:42, 05.02.2019
Skomentuj Magdalena Jabłońska i Krzysztof Girus. foto.H.Wojtaszek Magdalena Jabłońska i Krzysztof Girus. foto.H.Wojtaszek

W piątek 1 lutego w Kwilczu uroczyście obchodzono 5 rocznicę powstania Kwileckiego Centrum Kultury i Edukacji.

Decyzją ówczesnego wójta Stanisława Mannka i radnych 5 lat temu utworzono Kwileckie Centrum Kultury i Edukacji. Zadanie kierowania tą jednostką kulturalną otrzymała Magdalena Jabłońska.I przez 5 lat razem, jak sama mówi, "ze wspaniałym zespołem" tworzy kulturę nie tylko w Kwilczu. Piątkowy wieczór to była okazja do wspomnień a atrakcją był występ Doroty Lulki i koncert "Edit Piaf po polsku".

Wśród gości były także osoby, które 5 lat temu zrobiły "podwaliny" pod powstanie Kwileckiego Centrum Kultury i Edukacji. Jedną z takich osób był Krzysztof Girus - jeden z twórców Stowarzyszenia eNUS. Ponieważ na co dzień przebywa on w Poznaniu, ale pilnie śledzi poczynania Kwileckiego Centrum, to poprosiliśmy go o kilka słów o tym jak to się zaczęło.

Gdzieś to kiełkowało. Może to była społeczność szkolna. Bo wtedy wszystko kręciło się wokół szkoły - to było swoiste centrum kultury. I rzeczywiście zebrało się grono osób, które zaczęło podsycać myśl o prawdziwym centrum. Z tego powstały pierwsze inicjatywy. Miałem przyjemność, że byłem wśród tych roczników i udało mi się w tym wszystkim uczestniczyć. Zebrała się grupa młodzieżowa i nazwaliśmy się eNUS. Powstaliśmy, bo nie było domu kultury. Staraliśmy się go zastąpić na swoją modłę.Początkowo nieformalnie, potem już formalnie jako stowarzyszenie. Tak naprawdę dzisiejszy dzień jest zwieńczeniem pozytywnych myśli, że warto marzyć i myśleć o takich rzeczach. I oczywiście mała tu nasza zasługa. To co dzisiaj widzimy to kolosalna zmiana. Widać jak z prawie niczego można zrobić coś naprawdę wielkiego. Powstał świetnie funkcjonujący obiekt ze świetnym zespołem, z ludźmi, którzy się w to angażują. A to znaczy, że robią to dobrze. Wydaje mi się, że to co się tutaj dzieje, to pokazywanie jak kultura może wyglądać. Pokazywanie w trochę inny sposób niż "dom kultury czynny do godz.15.00" - nie wiem czy nie cytuję słów pani dyrektor!"Tutaj się tworzy.Tutaj się dzieje". W przemówieniu próbowałem podkreślić, że to jest wartość, którą ma Kwilcz. Życzyłbym sobie, aby cała nasza gmina, cały nasz powiat, był twórcą nowych standardów. Jestem zachwycony tym co tu się dzieje.

Jak na rocznicę przystało był też tort i życzenia. I rozmowy często z osobami dawno nie widzianymi, które przybyły na te obchody.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%