Zgodnie z zapowiedzią rodzice dzieci uczących się w Szkole Podstawowej w Wierzbnie w dniu dzisiejszym ( 18 września ) przeprowadzili akcję protestacyjną w Przytocznej. Powód. Obawa likwidacji szkoły.

Grupa rodziców uczniów ze szkoły podstawowej z Wierzbna jest przekonanych, że ich szkole grozi likwidacja. Wójt gminy Przytoczna kategorycznie temu zaprzecza i twierdzi, że po utworzeniu filii placówka nadal będzie funkcjonowała. Rodzice jednak tym zapewnieniom nie wierzą i dlatego wyszli dzisiaj na ulicę w Przytocznej. Ponieważ nie otrzymali żadnego wsparcia i pomocy ze strony kuratorium oraz wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka to postanowili zwrócić uwagę na problem właśnie w ten sposób. W godzinach 15.00 - 17.00 chodzili więc po przejściu dla pieszych. Co 10  minut schodzili jednak na chwilę, aby przepuścić stojące w korku pojazdy.  

Jeżeli to nie przyniesie efektu, to zaostrzymy protest - informuje Paweł Gąbka

W dzisiejszej rozmowie z nami wójt Bartłomiej Kucharyk podtrzymuje chęć rozmowy z rodzicami. Zapewnia jednocześnie, że po utworzeniu zgodnie z uchwałą rady gminy w Wierzbnie filii nie ma i nie będzie planów likwidacji tej placówki oświatowej. Nadal będzie funkkcjonowała. Rodzice jednak nie wierzą tym zapewnieniom i chcą zmiany uchwały Rady Gminy Przytoczna z dnia 16 lipca 2019 r. w sprawie określenia granic obwodów szkół od dnia 1 września 2019 r.

[ZT]710[/ZT]

[WIDEO]262[/WIDEO]