Zamknij

Niepełnosprawny Sebastian Górniak przekracza własne granice możliwości

22:39, 22.10.2019 Krzysztof Suszka Aktualizacja: 12:31, 24.10.2019
Skomentuj Sebastian Górniak rozpoczął przygotowania do bicia rekordu/foto:Dariusz Wawrzyniak Sebastian Górniak rozpoczął przygotowania do bicia rekordu/foto:Dariusz Wawrzyniak

Niepełnosprawny Sebastian Górniak z Chrzypska Wielkiego chce pokonać kolejną granicę swoich możliwości i rozpoczyna przygotowania do bicia rekordu Guinnessa w zejściu pod wodę.

Sebastian Górniak jest niepełnosprawnym mieszkańcem Chrzypska Wielkiego. Po wypadku drogowym  porusza się na wózku inwalidzkim. Nie poddaje się i cały czas walczy ze słabościami pokazując, że można. Trzeba tylko chcieć. Jest reprezentantem Polski w rugby na wózkach a teraz rozpoczyna przygotowania do bicia rekordu Guinnessa w zejściu pod wodę. Sebastian zamierza tym razem przekroczyć 100 metrów. 

Parę lat temu wymarzyłem sobie, że zanurkuję na głębokość 100 metrów i sukcesywnie się do tego przybliżam. Tak naprawdę nurkuję od 2013 roku i w międzyczasie, prawdopodobnie jako pierwszy niepełnosprawny człowiek na świecie, nurkowałem pod lodem. Raz w suchym i raz w mokrym skafandrze. No i ustanowiłem też rekord w nurkowaniu w głąb na głębokość 68 metrów – opowiadał na konferencji o sobie Sebastian Górniak.

Jako absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu i brązowy medalista Mistrzostw Polski w kick-boxingu snuł wielkie plany związane z tym sportem. Jedna chwila spowodowała, że trzeba było zweryfikować plany na życie. Wypadek samochodowy przekreślił jego dotychczasowe plany na zawsze. Pomimo wielu przeciwności, jakie stawiał przed Sebastianem los, nie poddał się. Prawdopodobnie Sebastian jest pierwszą osobą niepełnosprawną na świecie, która nurkowała pod lodem. On to zrobił w roku 2006, 2010 i 2011. Natomiast w 2012 roku na akwenie otwartym w Chorwacji nurkował na głębokości 68 metrów ( było to prawdopodobnie najgłębsze nurkowanie osoby niepełnosprawnej).

Teraz czas na kolejny rekord. Tym razem chce zejść poniżej 100 metrów. Aby to zrobić oprócz przygotowania potzebuje środków. Koszt całego przedsięwziecia to 300.000 zł. Zbiórkę pieniędzy ma zorganizować Fundacja Olandia

Może to wydać się kontrowersyjne, że chcemy pomóc Sebastianowi Górniakowi w pokonywaniu kolejnych barier, które są niebezpieczne. Ale trzeba przyznać, że Sebastian robi to z uporem i swoim postępowaniem inspiruje innych. Czasem trzeba robić rzeczy niezwykłe, aby inspirować innych - powiedział założyciel Fundacji Olandia Olaf Makiewicz

Każdy, kto chce wesprzeć tą akcję, może dokonywać wpłat na kontro Fundacji Olandia Prusim 5, 64-420 Kwilcz, nr : 32 1090 1388 0000 0001 3741 1783 z dopiskiem „Bijemy rekord”.

(Krzysztof Suszka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%