Koty potrzebują pomocy. Zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom należy do zadań własnych gmin. Zgodnie z treścią art. 11 ust. 1 „Ustawy o ochronie zwierząt zapobieganie bezdomności zwierząt i zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie”. W Międzychodzie reguluje to Uchwała nr LXXIX/679/2024 z 23 kwietnia 2024 Rady Miejskiej Międzychodu „O ograniczeniu populacji zwierząt domowych zwierząt domowych z terenu gminy Międzychód”.
Zadania te realizowane być powinny, jak mówi § 3. Uchwały poprzez: 1) ograniczanie populacji bezdomnych zwierząt poprzez sterylizację i kastrację zwierząt domowych, w szczególności psów i kotów; 2) zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom (w tym opieka weterynaryjna); 3) sprawowanie opieki nad kotami wolno żyjącymi, w tym ich dokarmianie; 4) poszukiwanie nowych właścicieli dla bezdomnych zwierząt; 5) odławianie bezdomnych zwierząt.
Tymczasem Pani Alicja, której wrażliwość nie pozwoliła na obojętność wobec kotów na ulicy Sadowej w Międzychodzie, relacjonuje: „Zadzwoniłam do Straży Miejskiej i do urzędu miasta. Niestety oni nic nie zrobią, a nadchodzą zimne temperatury”.
Konfrontując „zainteresowanie” straży z § 10 uchwały Rady mówiącym: „Sprawowanie opieki nad kotami wolno żyjącymi realizuje się poprzez powierzenie Straży Miejskiej z siedzibą w Międzychodzie przy ul. Marszałka Piłsudskiego 2, współpracy z opiekunami kotów wolno żyjących poprzez dostarczanie im karmy w okresie zimowym” niestety zauważamy problem. Jako redakcja postanowiliśmy spróbować pomóc. Wcześniejsze akcje poszukiwania domu dla bezdomnych zwierząt zawsze okazywały się skuteczne. Ruszyła lawina pomocy. Jak relacjonuje Pani Kasia zaangażowana w ratowanie kotków: „Na ten moment odłowiliśmy 8 kociąt i jedną kocice (matkę 6 kociąt), która jest już wykastrowana. Załatwianie kastracji w gminie trwa, a pomoc jest potrzebna na już. Relacjonuje:
Gdy zaczynaliśmy, pełni optymizmu, wiedzieliśmy o problemie 13 kotów. Na ten moment przed nami wyłapanie i kastracja około 30 szt. z tej okolicy potrzebujemy pomocy i rozgłosu. Kociaki są już odrobaczone, postawiliśmy budki na zimę i pilnie szukamy domów dla kociaków aby móc w domach tymczasowych umieszczać dorosłe koty po zabiegach kastracji, a jest ich w kolejce około 15.
Akcja trwa od dwóch tygodni. To fantastycznie, że ludzie się organizują. Jednak na usta ciśnie się pytanie, czy oby pomoc organów gminy wymienionych uchwałą jest wystarczająca, a może uchwała sobie, a życie sobie?
Panie działające na rzecz ratowania kotów założyły fanpage: Złap Kociaka – Międzychód, aby na bieżąco informować o swoich działaniach i wrzucać posty adopcyjne kociaków. Tam można też kierować wszelkie pytania czy oferty pomocy, która jest dla nas w tym momencie nieoceniona.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz