Dzisiejszej nocy ( 20 lutego ) znalazł się "bohater", który jadąc po pijaku uderzył w przydrożne drzewo.
Około godziny 01.10 w Sierakowie na ulicy Daszyńskiego kierujący samochodem marki Ford Mondeo najprawdopodobniej jechał za szybko, wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca był pijany. Badanie wykazało 1,82 promila w wydychanym powietrzu - informuje Przemysław Araszkiewicz z międzychodzkiej policji
Kierowca i pasażer byli uwięzieni w samochodzie.Dopiero strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wydobyli ich z wraku. Oboje trafili z obrażeniami do szpitala.
Policjanci apelują o nie wsiadanie za kierowcę po alkoholu i dostosowanie jazdy do warunków na drodze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz