W środę 20 maja mieszkaniec Poznania pobił w Sierakowie bezdomnego. W piątek 22 maja trafił do aresztu.
Policjanci z Sierakowa zatrzymali mężczyznę, który w środę 20 maja pobił 60-letniego bezdomnego z Sierakowa. W piątek 22 maja szamotulski sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 20 maja około godziny 19.00 na deptaku prowadzącym na ośrodki wypoczynkowe w Sierakowie 35-letni mężczyzna spacerując po lesie zauważył znanego mu bezdomnego. Podbiegł więc do mężczyzny i najpierw uderzył kilka razy drewnianym konarem a potem bił go pięściami. O siedzącym, zakrwawionym mężczyźnie, policjantów poinformowali przejeżdzający tamtędy kierowcy.
Policjanci z sierakowskiego komisariatu, kilkadziesiąt minut później na terenie ośrodków wypoczynkowych zatrzymali sprawcę pobicia. Pkazał się nim Marcin N., mieszkaniec Poznania, przebywający ostatnio w domku letniskowym - informuje Przemysław Araszkiewicz z międzychodzkiej policji
Poszkodowany przebywa w poznańskim szpitalu. Natomiast w piątek 22 maja na wniosek śledczych i prokuratora, Sąd Rejonowy w Szamotułach zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy. Za pobicie grozi mu do 5 lat więzienia.
Jest więc szansa, że bandyta wakacje zamiast w Sierakowie spędzi na więziennym spacerniaku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz