Dzisiaj strażacy ratowali życie nieprzytomnemu mężczyźnie. Około godz.14.40 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie otrzymał informację o nieprzytomnym mężczyźnie w jednym z mieszkań na ul. 17 stycznia w Międzychodzie. Ponieważ karetka pogotowia była chwilowo za daleko skierowano tam zespół strażaków
Mężczyzna do którego nas skierowano miał zatrzymanie układu krążenia. Na miejscu strażacy przystąpili do działania, a po chwili dotarli ratownicy z pogotowia ratunkowego - wyjaśnia oficer prasowy PSP kpt.Marcin Piechocki
W takich sytuacjach liczy się każda minuta. Na szczęście współdziałanie służb zadziałało i kiedy nie mogła dotrzeć szybko karetka pogotowia pomogli jak zawsze strażacy. Dodajmy, że kiedy mężczyną zajęli się ratownicy medyczni strażacy musieli zaraz jechać do palącego się na przyczepie siana. Pisaliśmy o tm wcześniej.
Gość22:48, 03.09.2019
0 0
Mężczyzna zmarł ostatecznie ? 22:48, 03.09.2019