Przydomowa oczyszczalnia ścieków to rozwiązanie, które jest stosowane w wielu miejscach. Ma ono szerokie grono zwolenników, przy czym stworzenie takiej konstrukcji wymaga profesjonalnej pomocy ekspertów. Postawmy zatem na specjalistyczną firmę, która stworzy dla nas niezawodną oczyszczalnię przydomową, zgodną z naszymi oczekiwaniami. Czym jest biologiczne oczyszczanie ścieków? Co musimy wiedzieć o projekcie przydomowej oczyszczalni ścieków?
Z pewnością przydomowa oczyszczalnia ścieków interesuje szeroki grono osób, które chcą korzystać z takiej opcji na swojej posesji. W razie braku podłączenia do kanalizacji miejskiej, zawsze postawić można na ekologiczne rozwiązania, zamiast na tradycyjne szambo. Z pomocą przychodzi zatem projekt przydomowej oczyszczalni ścieków, który pozwoli nam korzystać z takiego rozwiązania zgodnie z prawem. Na samym początku musimy zaplanować budowę oczyszczalni przydomowej i zgłosić ją do odpowiednich organów. Czy koniecznością jest stworzenie projektu? Prawo budowlane wskazuje, że jeśli oczyszczalnia ma wydajność do 5 m3/d, wtedy nie trzeba robić projektu i uzyskiwać pozwolenia na budowę. Zazwyczaj nasze przydomowe oczyszczalnie mają do 1 m3/d, dlatego wystarczy wykonanie tak zwanego zgłoszenia budowlanego do Urzędu Miasta lub Starostwa Powiatowego. W razie wątpliwości, skorzystajmy z profesjonalnej pomocy specjalistów, którzy znają się na tych tematach.
Co to jest biologiczne oczyszczanie ścieków? Warto zauważyć, że jest to specjalny proces, który pozwala usuwać zanieczyszczenia organiczne ze ścieków z użyciem mikroorganizmów tlenowych. Celem ich działania jest rozłożenie substancji rozpuszczonych w ściekach na mniej szkodliwe i prostsze związki. Oczywiście musimy pamiętać także o dostarczeniu powietrza i tlenu do funkcjonowania mikroorganizmów! Popularnym rozwiązaniem jest tutaj bioreaktor, który wtłacza się przez dmuchawy napowietrzające i dyfuzory. W efekcie napowietrzane ścieki są także natleniane, dlatego bakterie tlenowe mogą w nich funkcjonować i rozwijać się, prowadząc do powstawania osadu czynnego. Jeśli chodzi o wady takiej metody, wiążą się one z dużą energochłonnością procesu i awaryjnością dmuchawy. To urządzenie trzeba regularnie serwisować, tak samo jak dyfuzor o ograniczonej żywotności. Często w metodach czynnego osadu stosuje się również elektrozawory, sterowniki i pompy, co może komplikować i utrudniać eksploatację.
Ciekawszą propozycją może być technologia złoża zraszanego, stosowana w przydomowych oczyszczalniach ścieków. Mamy tutaj dmuchawę napowietrzającą, jednak eliminowana jest konieczność zastosowania dyfuzorów. Dmuchawa ma na celu podnosić strumienie ścieków ponad powierzchnie złoża biologicznego, a proces tlenowy zachodzi bez dodatkowego napowietrzania! Plusem jest też brak elektroniki i innych elementów zużywalnych. Nic więc dziwnego, że wspomniana technologia oczyszczania ścieków wzbudza coraz większe zainteresowanie na rynku.