Ostatni weekend czerwca był bardzo pracowity dla służb. Był on szczególnie gorący dla strażaków. Tylko w sobotę i niedzielę doszło do 5 pożarów i 4 miejscowych zagrożeń. Można sobie wyobrazić w jakich warunkach muszą działać strażacy. Z nieba żar i do tego ogień.
W sobotę dwukrotnie musieli gasić pożar w lesie w okolicach Mierzyna. Do tego pożar trawy w Radgoszczy i pożar lasu w Górze. Ale oczywiście nie samymi pożarami żyją strażacy, więc musieli także pomagać przy kolizji drogowej w Mierzynie oraz poszkodowanym w Bucharzewie. Tam w sobotę doszło do zderzenie samochodu osobowego i motocykla. Dwie osoby doznały obrażeń ciała. Natomiast w Starej Dąbrowie samochód uderzył w drzewo, ale kiedy strażacy dojechali na miejsce nikogo nie zastali. Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze policji.
W niedzielę w wyniku uszkodzenia kombajnu zapaliło się ok. 2,5 ha zboża w Skrzydlewie. I do tego w Sierakowie złamało się drzewo na terenie ośrodka wypoczynkowego. Tutaj również niezbędni byli strażacy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz