Zamknij

Adam zaprasza na zwiedzanie kolejnej części Traktu Królewsko-Cesarskiego w Poznaniu

14:04, 27.06.2021 Adam Pieszo przez kraj Aktualizacja: 14:21, 27.06.2021
Skomentuj Trakt Królewsko-Cesarski w Poznaniu to wiele ciekawych i tajemniczych miejsc/foto: Adam. Pieszo przez kraj Trakt Królewsko-Cesarski w Poznaniu to wiele ciekawych i tajemniczych miejsc/foto: Adam. Pieszo przez kraj

Zapraszam na kolejną odsłonę Traktu Królewsko-Cesarskiego w Poznaniu. Dziś drugi z głównych szlaków traktatu – Stare Miasto. W tym artykule powinien znaleźć się także w zasadzie jeszcze szlak główny Stary Rynek, jednak ze względu na dużą ilość obiektów do omówienia zostanie od przedstawiony w kolejnej części.

Z dworca na Stare Miasto możemy dostać się tramwajem z przystanku Poznań Główny lub Most Dworcowy do przystanku Wrocławska, Plac Wielkopolski lub Małe Garbary.

Stare Miasto
Stare Miasto to niewątpliwie najbardziej znana turystycznie część Poznania i jedna z najstarszych jego dzielnic (po Ostrowie Tumskim i Śródce). Została założona na lewym brzegu Warty w 1253 roku. Niegdyś obszar Starego Miasta wyznaczała linia murów miejskich. W 2008 roku Stare Miasto zostało uznane przez prezydenta RP, w ramach historycznego miasta Poznania, jako pomnik historii. Trakt Królewsko-Cesarski zapozna nas tu z następującymi obiektami:

Dawny kościół dominikanów
Obecny kościół Najświętszego Serca Jezusowego i Matki Boskiej Pocieszenia przy ul. Szewskiej to najstarszy do dziś istniejący kościół lewobrzeżnego miasta (jego historia sięga roku 1244, budowę zakończono około roku 1255). Świątynia jest jednym z najważniejszych zabytków budownictwa wczesnogotyckiego w Polsce. Jej mury przetrwały w niemal niezmienionym kształcie do dziś jako korpus kościoła. Wygląd obecny zawdzięcza kościół przebudowom na przełomie XVIII i XIX w. Do kościoła przylegają dwa skrzydła podominikańskich zabudowań klasztornych (obecnie zamieszkują tu jezuici).

Dawny zakład opiekuńczy fundacji Latza
Znajdująca się na ul. Żydowskiej kamienica stanowiła niegdyś wyposażony w bet midrasz żydowski przytułek dla starców i zniedołężniałych. Ostatnich pacjentów wywieziono stąd zimą 1939/40 do Generalnego Gubernatorstwa. Budynek przekształcono po wojnie w kamienicę mieszkalną z pomieszczeniami biurowymi.

Dawna synagoga
Już od średniowiecza tętniące życiem miasto przyciągało wielu kupców i rzemieślników a liczba mieszkańców dynamicznie wzrastała wymuszając rozwój i rozbudowę. Już ówcześnie w społeczności miejskiej Poznania szczególne miejsce zajmowała ludność żydowska. Niewielkie domy modlitwy i szkoła nie były już w stanie sprostać wymaganiom wspólnoty. Sytuacja ta doprowadziła do powstania przy dawnym placu Stawnym w 1907 r. nowej synagogi mogącej pomieścić 650 mężczyzn i tyle samo kobiet. Łączyła ona styl romański i mauretański. W czasie II wojny światowej Niemcy przekształcili synagogę na pływalnię dla żołnierzy Wermachtu. Funkcję pływalni budynek pełnił także po wojnie.

Dawny kościół Katarzynek
Kościół pw. Najświętszej Marii Panny Wspomożycielki Wiernych, nazywany także od dawnej patronki św. Katarzyny Kościołem Katarzynek lub też od obecnych opiekunów Kościołem Salezjanów znajduje się na narożniku ulic Masztalarskiej i Wronieckiej.
Dominikanki przybyły do Poznania w XIII wieku. Osiedliły się w pobliżu kościoła św. Pawła i św. Jana Ewangelisty. W XIV w. wybudowały klasztor. Kościół natomiast zmienił patronów na patronkę – św. Katarzynę (stąd też zwyczajowa nazwa sióstr „Katarzynki”).
W ciągu wieków kościół dotknęła seria katastrof: zniszczył go pożar w 1536 r., Szwedzi podczas potopu, swoje dołożyła też wielka wojna północna i August II Mocny. Stacjonowały tu także wojska francuskie i rosyjskie. Po kasacie klasztoru w 1822 r. całość zamieniono na wojskowe magazyny, a część zabudowań klasztornych wyburzono. W 1925 r. pieczę nad całością przejęli Salezjanie, którzy nadali kościołowi dzisiejsze wezwanie.

Dawne mury miejskie
Mury miejskie Poznania to zespół budowli ochronnych wzniesiony w celu obrony średniowiecznego miasta. Stary system fortyfikacji z XIX i XV w. został zastąpiony wstęgą solidnych murów miejskich o długości 1700 m i wysokości 7 m. Do miasta prowadziły 4 strzeżone bramy. Były one strzeżone zarówno przez wojsko jaki mieszczan. Zrzeszonym w cechach rzemieślnikom przydzielono do obrony odcinki murów oraz baszty, stąd też ich nazwy np. krawiecka czy rzeźnicza. Kiedy miasto borykało się z finansowymi problemami wieże oddawano w dzierżawę, na cele mieszkalne. Jedna z baszt, włączona do zabudowań klasztoru Katarzynek, przetrwała do dziś.
Część murów została rozebrana w wiekach XVIII i XIX. O ich przebiegu przypomina umieszczona w posadzce chodników czerwona linia cegieł.

Straż pożarna
Strażnica pożarowa to zabytkowy, neogotycki budynek znajdujący się na ul. Masztalarskiej 3. Została ona zbudowana częściowo na osi średniowiecznych obwarowań miejskich, z czerwonej cegły z zielonymi, glazurowanymi elementami ceramicznymi. Charakterystycznym elementem budynku jest wysoka, filigranowa wieża zdobiona stalowym dachem.
Pierwszą straż pożarną powołano w Poznaniu w roku 1877. Jej siedziba wybudowana została 10 lat później.

Dawny zamek królewski
Ta królewska rezydencja wzniesiona została prawdopodobnie w XIII w. przez Przemysława II. Zamek pełnił dwojaką rolę: jako siedziba władcy oraz jako ostatni punkt obrony miasta. Budowla wielokrotnie rozbudowywana, częściowo zniszczona podczas wojny północnej zaczęła popadać w ruinę. Zamek szczątkowo odbudowano pod koniec XVIII w.  Zniszczony ponownie w 1945 został znów częściowo odbudowany w latach 1959-1964. Zrekonstruowano go w latach 2010-2013.

Kościół franciszkanów konwentualnych
Kościół św. Antoniego Padewskiego i klasztor franciszkanów konwentualnych mieści się u podnóża Góry Przemysła (Góry Zamkowej). Jest to trójnawowa bazylika z transeptem, z nawą główną przykrytą sklepieniem kolebkowym z lunetami. Nawy boczne przykryte są sklepieniem krzyżowym.
Franciszkanów sprowadził do Poznania sprowadził w 1. poł. XVII w. biskup Andrzej Szołdrski. Początkowo wznieśli w 1646r. drewniany kościółek przy ul.  Grobla (dziś stoi tu kościół Wszystkich Świętych). Spłonął on jednak dziesięć lat później i mnisi przenieśli się do osady Miasteczko. Po długich staraniach udało im się uzyskać w roku 1668 miejsce na lokację w obrębie miasta i to w miejscu prestiżowym, bo u podnóża Góry Zamkowej.
Zakon skasowano w 1832 r., a kościół przekształcony został w magazyn. Zburzono także skrzydła klasztoru, następnie przekazano kościół katolikom niemieckim. Zakonnicy odzyskali swoje budynki w roku 1921. W czasie walk w 1945 r. zawaliło się sklepienie nawy głównej. Świątynię odbudowana została jako pierwszy kościół w Poznaniu.

Dawny budynek administracyjny
Po kasacji klasztoru franciszkanów konwentualnych kościół pozostający do tej pory pod ich opieką przekazany został niemieckiej parafii katolickiej, znaczna część klasztoru została natomiast rozebrana bądź przeznaczona na różne instytucje socjalne. W miejscu byłych zabudowań gospodarczych władze pruskie wzniosły ok. 1912 budynek z przeznaczeniem na biura administracyjne, kasy podatkowe oraz urząd budowlany. Stylistycznie nawiązuje on do form neobarokowych, co zapewnić miało spójność architektoniczną tej części miasta.  

Dawny dom handlowy Deierlinga
Dom handlowy Deierling-Morgensten był pierwszym w Poznaniu obiektem handlowym zbudowanym w technologii żelbetowego szkieletu nośnego. Wzniesiono go w latach 1904-1905 na rogu ulic Szkolnej i Gołębiowej. Nowoczesną konstrukcję przykryto secesyjną fasadą. We wnętrzach zainstalowano windę towarową, zainstalowano także centralne ogrzewanie. Na cele czysto handlowe przeznaczono 1100 m2 na dwóch dolnych kondygnacjach budynku, na kondygnacjach wyższych znajdowały się natomiast eleganckie apartamenty mieszkalne. Dom handlowy Deierling-Morgensten był największym sklepem w międzywojennym Poznaniu.

Dawny hotel Saski
Zlokalizowany przy ul. Wrocławskiej 25 Hotel Saski to najstarszy istniejący obiekt hotelowy w Poznaniu (obecnie nie pełni już swej funkcji). Obiekt był także centrum kulturalnym miasta i miejscem spotkań lokalnego biznesu w pierwszej połowie XIX wieku. Gościł tu m.in. Napoleon Bonaparte, występowała Gabriela Zapolska, koncertował Wojciech Bogusławski.
Początkowo budynek związany był z dawnym klasztorem jezuitów, mieściła się tu zakonna drukarnia.

Fara
Bazylika kolegiacka Matki Bożej Nieustającej Pomocy, św. Marii Magdaleny i św. Stanisława Biskupa nazywana potocznie Farą Poznańską (od niem. Pfarre – probostwo, plebania) znajduje się przy ul. Gołębiej, w jej południowej pierzei, u wylotu ul. Świętosławskiej.
W roku 1570 biskup Adam Konarski sprowadził do Poznania jezuitów oddając im pod opiekę kościół pw. Św. Stanisława Biskupa. W roku 1651 rozpoczęto budowę nowego kościoła. Nie ukończony jeszcze kościół został konsekrowany w roku  1705.
Budowana z wielkim rozmachem Fara onieśmielała przyzwyczajonych do skromniejszych świątyń mieszczan swą bogatą sztukaterią i polichromią oraz zdobiącymi wnętrza malowidłami i rzeźbieniami. 
Po kasacie zakonu w roku 1773 i zniszczeniu w roku 1780 dotychczasowej fary kościół zostaje przejęty w 1798 r. przez parafię farną. W 1939 r. po wkroczeniu wojsk niemieckich kościół zostaje ograbiony a jego wnętrze zostaje przeznaczone na magazyn. Odbudowany w latach 1948-1959 kościół poddawany jest dalszej renowacji od 1990 roku.

Dawna szkoła jezuicka i dawne kolegium jezuickie
Kolegium, czyli dom zakonny, w którym część zakonników trudniła się kształceniem młodzieży ufundowano w Poznaniu w 1570r. W następnym roku przybyli do miasta pierwsi jezuici. Kolegium otwarto w 1573r., jego organizatorem i pierwszym rektorem był ksiądz Jakub Wujek. Szkoła reprezentowała bardzo wysoki poziom naukowy.
Choć budynek wzniesiony został na potrzeby szkolne, właśnie tu rozpoczęła się historia teatru w Poznaniu – dziedziniec szkoły był jedną z pierwszych scen teatralnych w Poznaniu. Około 1782r. występował tu wraz ze swoim zespołem ojciec polskiego teatru Wojciech Bogusławski.
Obecnie istniejące kolegium powstało w wieku XVII. Potężny, czterokondygnacyjny gmach przykryty jest dachem dwuspadowym, jego elewacje – bez względu na czas powstania – zdobi jednolita stylowo, barokowa i neobarokowa dekoracja. Od strony zachodniej gmach łączy się z kościołem św. Stanisława biskupa.

Plac kolegiacki
Symbolem ambicji mieszczan poznańskich była kolegiata farna pod wezwaniem św. Marii Magdaleny., stojąca niegdyś na dzisiejszym Placu Kolegiackim. Olbrzymia świątynia z niemal 120 metrową wieżą stanowiła, obok ratusza, najważniejsze miejsce życia mieszczan. Kolegiata uległa zniszczeniu w XIX w. i została rozebrana przez zaborców w 1802r. tworząc miejsce dla obecnego Placu Kolegiackiego. Wschodnia, charakterystycznie zagięta linia zabudowy odtwarza dawny przebieg murów miejskich.

Dawny pałac Górków
Dawny pałac Górków znajduje się przy południowo-wschodnim narożniku Starego Rynku, w czworoboku ulic: Wodnej, Klasztornej, Koziej i Świętosławskiej. Powstał on w latach czterdziestych XVI w. w wyniku gruntownej przebudowy kilku gotyckich kamienic, której dokonał starosta generalny Wielkopolski Andrzej Górka. Miejska rezydencja Górków, jednej z najpotężniejszych magnackich rodzin  XVI wiecznej Polski, łączyła w sobie cechy późnego gotyku i renesansu. Ozdobą gmachu był niewielki dziedziniec arkadowy.
Po śmierci ostatniego z rodu Górków – Stanisława w roku 1592 pałac odziedziczyli Czarnkowscy. W 1956 pałac przechodzi na rzecz miasta, które sprzedaje go w 1605r. zakonowi benedyktynek.  Po likwidacji klasztoru w 1803r. mieściła się w nim szkoła średnia dla dziewcząt, a po roku 1880 przebudowano go na kamienicę czynszową.
Doszczętnie spalony gmach odbudowano w latach 1960-1967. Obecnie mieści się w nim Muzeum Archeologiczne. Na dziedzińcu Pałacu Górków można zobaczyć jedyny w Polsce egipski obelisk – obelisk Ramzesa II.

Podwórze kamienicy Otto Sterna
W XIX w. mieszkańcy Poznania starali się iść z duchem czasu, pragnęli komfortu i wygody. Przykładem realizacji ich oczekiwań może być podwórze kamienicy przy ul. Wielkiej 27/Woźnej 9. Wygodna kamienica  z przestronną oficyną, pełną architektonicznego i stylistycznego smaku gwarantowała poprawę życiowych warunków – estetyczna, jasna elewacja i duże okna zapewniały komfort światła dziennego w mieszkaniach. Przestronne podwórze w oficynie świadczyło zaś o zamożności, wiedzy i świadomości znaczenia higieny życia.
Po zwiedzeniu Starego Miasta można wrzucić też coś na ząb. Pobliskie bistro „AZYL – Kuchnia i przyjaciele” (ul. Taczaka) zaprasza na niepowtarzalne burgery (i nie tylko). 
Pozdrawiam Was
Adam „Pieszo przez kraj”.

[ZT]2039[/ZT]

(Adam Pieszo przez kraj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%