Zamknij

Zapraszamy na pieszą wędrówkę po ścieżce dydaktycznej "Jary koło Chalina"

17:25, 19.09.2020 Adam Pieszo przez kraj Aktualizacja: 17:45, 19.09.2020
Skomentuj Ścieżka dydaktyczna Jary koło Chalina to miejsca pełne uroku /foto: Adam Pieszo przez kraj Ścieżka dydaktyczna Jary koło Chalina to miejsca pełne uroku /foto: Adam Pieszo przez kraj

Tym razem wędrując Pieszo przez kraj Adam zaprasza na pieszą wycieczkę po Pojezierzu Międzychodzko-Sierakowskim. Dzisiaj Adam zabiera nas na teren Sierakowskiego Parku Krajobrazowego.

Cześć. Po raz już kolejny pragnę zaprosić Was na spacer po naszym przepięknym Pojezierzu Międzychodzko-Sierakowskim. Dziś chciałbym zaproponować Wam przechadzkę ścieżką dydaktyczną „Jary koło Chalina”, która mimo iż do najdłuższych nie należy jest niewątpliwie jedną z najatrakcyjniejszych ścieżek naszego regionu. Mnie najbardziej zachwyca tu dzikość terenu i jego nieustanne przeobrażanie. I małe ostrzeżenie: nie startujcie tu w krótkich portasach, chyba że lubicie bliski kontakt z sięgającymi pasa pokrzywami. Spryskajcie się też koniecznie czymś zniechęcającym wszelkie latające stwory ze szczególnym uwzględnieniem komarzyc.

Ścieżka dydaktyczna „Jary koło Chalina” oznaczona jest w terenie białym znakiem z wizerunkiem zielonego liścia olszy czarnej. Jej punktem wyjściowym jest dwór w Chalinie. Obecnie wraz z 4 hektarowym parkiem znajdujący się pod zarządem Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego. W obiekcie mieści się obecnie Ośrodek Edukacji Przyrodniczej, który oprócz sal dydaktycznych i laboratorium posiada także ciekawą ekspozycję przyrodniczą. Ważną częścią Ośrodka jest wspomniany już park, w którym to zapoznać można się z podstawowymi gatunkami drzew i krzewów oraz roślin runa leśnego występujących w regionie Pojezierza Międzychodzko-Sierakowskiego. W Parku zaobserwować można także kilka interesujących gatunków drzew innych stref klimatycznych, m.in. będące pomnikami przyrody kasztan jadalny, platan klonolistny czy choina kanadyjska.

Sam dwór wymieniany jest już w roku 1400 jako własność Dobiesława Kwileckiego. W wieku XVIII przechodzi w ręce rodziny Kurnatowskich, w których to pozostaje do roku 1868. Po tym roku staje się własnością Trzebińskich aby następnie trafić pod zarząd niemiecki. Po II wojnie światowej przechodzi na własność skarbu państwa.
Budynek dworu wzniesiony został na fundamentach znacznie starszego budynku około połowy wieku XIX dla Apolinarego Kurnatowskiego. Na początku XX wieku rozbudowano go nieco, w latach 40 przebudowano wnętrza. W czasie remontu generalnego w 1987 roku została zniszczona niestety pozostałość zabytkowych wnętrz oraz elewacja. W 1996 roku dwór oraz park poddane zostały gruntownej rewaloryzacji. 

01. Przydrożny krzyż.
Pierwszym przystankiem ścieżki jest posadowiony w betonowej prostokątnej podstawie krzyż. Pierwotny, stojący tu od bardzo dawna został kilkanaście lat temu zastąpiony nowym, obecnym. Charakterystycznym cechą krzyża są znajdujące się tu aż dwie figurki Jezusa. Jedna z nich, nowa,  znajduje się na  krzyżu od strony Chalina. Natomiast druga, zdecydowanie starsza, zawieszona została od strony jeziora Chalinek. Spod krzyża rozciąga się ładny widok na Chalin oraz pofałdowany polno-leśny krajobraz. 
Od krzyża skręcamy w lewo i idziemy drogą na południe w kierunku lasu. Przy lesie odbijamy w prawo i niewielką dróżką na skraju lasu podążamy w kierunku zachodnim. Po kilkudziesięciu metrach przechodzimy obok grupy zwiezionych z okolicznych pól głazów. Po kolejnych 50 metrach droga wprowadza nas w las sosnowy, którym to, oraz częściowo jego skrajem, dochodzimy po około 250 metrach do kolejnego punktu ścieżki.

02. Stary dąb.
Dochodzimy do starego, martwego już dębu. Jego imponujące rozmiary świadczą o tym, iż rósł niegdyś najwyraźniej w polnym krajobrazie. Mimo, iż martwy dąb znajduje się pod ochroną jako pomnik przyrody. Przy dębie znajdują się tablice informacyjne ścieżki, z którymi to warto się zapoznać. Od tego miejsca ścieżce, aż do jej punktu 11, zaczynają towarzyszyć prowadzące z Ławicy do Prusimia znaki szlaku żółtego. Spod dębu ruszamy dalej wraz ze znakami szlaku żółtego. Dochodzimy do krawędzi rynny będącego miejscem trzeciego punktu szlaku.

03. Krawędź zbocza.
Dochodzimy do miejsca, w którym zaczynają się schody. Rozciąga się stąd wyjątkowy widok na znajdującą się poniżej rynnę polodowcową. Ruszamy dalej, zachowując wymaganą tu ostrożność, schodami w dół zbocza. Krawędź rynny znajduje się na wysokości 60 m n.p.m. , lustro jeziora Chalinek natomiast na około 35 m n.p.m. Czeka nas zatem jakieś 25 m miejscami dość stromego zejścia. Po zejściu odbijamy w lewo. 100 m dalej zlokalizowany jest kolejny przystanek ścieżki.
04. Stare stawy młyńskie.
Dochodzimy do grobli usypanej tu w celu spiętrzenia wody. Znajdował się tu niegdyś młyn zasilany wodą spływającą z podstawy zbocza rynny. Jest to pewien ewenement. Młyny wodne stawiano bowiem raczej przy rzekach czy też większych strumieniach. Można przypuszczać, o czym świadczą znajdujące się tu pozostałości sprzętów, iż pełniły również funkcję hodowlaną. Ot, taka ciekawostka.

05. Ruiny młyna.
Wraz ze znakami szlaku żółtego idziemy dalej. Mijamy znajdujące się po naszej lewej stronie niewielkie źródło i docieramy do kolejnego przystanku ścieżki – ruin młyna. Warto nadmienić tu, iż młyn zbudowany został z łupanych głazów narzutowych.

06. Miejsce pomiaru drzew pomnikowych.
Kolejny przystanek znajduje się około 100 m od ruin młyna. Jest to miejsce, które trudno przeoczyć. Wyróżniają je bowiem znacznych rozmiarów drzewa. Największym z nich jest znajdujący się po naszej prawej stronie buk zwyczajny, którego obwód grubo przekracza 4 metry. Zaraz obok rozrasta się pięknie dąb szypułkowy, którego obwód wynosi około 3,5 metra.
Niestety wiele niegdyś imponujących drzew nie przetrwała szalejących tu kilka lat temu nawałnic. Leżą tu one do dziś stanowiąc niekiedy całkiem niemałą przeszkodę na trasie. Ogólnie ten odcinek trasy jest dość uciążliwy, ścieżka jest wąska i mocno zarośnięta różnorakimi chwastami. Ale właśnie w tym jej urok.

07. Zarastająca łąka
Jeszcze w latach osiemdziesiątych minionego wieku łąka, na której znajduje się siódmy przystanek ścieżki była w pełni użytkowana. Obecnie większą część łąki zagarnęła olcha. Ruszamy dalej za znakami żółtymi krocząc wzdłuż krawędzi dna rynny. Po przejściu około 250 metrów docieramy do przystanku ósmego.

08. Rozcięcie erozyjne.
Docieramy do największego i najciekawszego rozcięcia spośród „Jarów koło Chalina”. Z miejsca tego możemy podziwiać wspaniały widok na porośnięte około 150-letnimi bukami zbocza rozcięcia. Z przystanku ósmego ruszamy dalej wzdłuż szpaleru starych dębów, będących krawędzią około stuletniego dębowo-brzozowego lasku. Następnie idziemy obok lasku olszowego, aby po około 150 metrach dojść do rosnącego po naszej lewej stronie starodrzewu bukowego. Po prawej stronie ścieżki rozpoczynają się natomiast malownicze błotniste tereny z licznymi wysiękami wodnymi, za którymi rozciąga się las olszowy. Po około 100 metrach docieramy do przystanku dziewiątego.

09. Buczyna na stoku.
Znajdujemy się teraz naprzeciwko kolejnego charakterystycznie rozwidlonego w górnej części jaru, położonego w obrębie drzewostanu bukowego. Idziemy dalej wzdłuż granicy pomiędzy buczyną po lewej a olsem po prawej. Po około 150 metrach mijamy kolejne rozcięcie erozyjne, z jeszcze bardziej wyraźnym stożkiem napływowym. Od tego miejsca droga zaczyna powoli piąć się w górę. Po około 100 metrach dochodzimy do ostrego zakrętu, przy którym to znajduje się dziesiąty przystanek ścieżki.

10. Odnowienie naturalne buka.
Znajdujemy się teraz ponad amfiteatralnym obniżeniem, w dnie którego to gromadzi się naniesiony przez wody ze zboczy osad erozyjny. Idziemy teraz drogą pod górę w kierunku zachodnim ku drodze Pławica – Prusim. W międzyczasie po prawej stronie szlaku zaobserwować możemy okazałego buka o przeszło 5 metrowym obwodzie, będącego pomnikiem przyrody. Za 200 metrów czeka na nas kolejny, jedenasty, przedostatni już przystanek Ścieżki.

11. Wysoczyna morenowa.
Dochodzimy do drogi Ławica-Prusim. Tu szlak Ścieżki żegna się ze szlakiem żółtym, który odbija w prawo do Prusimia. Mamy za sobą rynnę jeziora Chalinek, przed nami pochyla się natomiast łagodnie obszar użytkowany rolniczo. Znaleźliśmy się ponownie na wysoczyźnie moreny dennej, którą opuściliśmy na Ścieżce wraz z przystankiem trzecim. Wysokość terenu sięga tu około 90 m n.p.m. Ruszamy dalej drogą w kierunku Chalina. Po pewnym czasie mijamy (z lewej strony) staw hodowlany, będący kończący w zasadzie „Jar koło Chalina”.

12. Zadrzewienia śródpolne.
To już ostatni przystanek Ścieżki. Zwraca on naszą uwagę na rozdzielające pola pasy drzew i krzewów, które mogliśmy obserwować idąc od przystanku jedenastego. Zadrzewienia te składają się tu głównie z dębów, głogów, wiśni i dzikiego bzu czarnego.    
Do Chalina z Międzychodu lub Sierakowa można się łatwo dostać autem, bądź też dotrzeć szlakami pieszymi, ale to już jak kto woli.
Pozdrawiam

(Adam Pieszo przez kraj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%